Mała Zosia i wielka lekcja bezpieczeństwa
Data publikacji 21.05.2025
Niektóre spotkania zostają w pamięci na długo – zarówno tych najmłodszych, jak i nas, policjantów. Tak właśnie było pewnego dnia, gdy pełniąc służbę w ruchu drogowym, zatrzymałam się na jednej ze stacji benzynowych. To tam po raz pierwszy spotkałam Zosię, która wtedy miała 4 lata.
Dziewczynka była z mamą. Korzystając z okazji – opowiedziałam jej jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo podczas podróży samochodem. Wytłumaczyłam, że pasy ratują życie, a przestrzeganie zasad bezpieczeństwa to nie tylko obowiązek, ale i wyraz troski o siebie i bliskich. Zosia słuchała uważnie, zadawała pytania – było widać, że naprawdę ją to zainteresowało.
Dziś, po upływie czasu, znów się spotkałyśmy. I co się okazało? Mała Zosia do dziś pamięta tę rozmowę. Jej rodzice potwierdzają, że od tamtego dnia córka zawsze sama dba o to, by zapiąć pasy, przypomina też o tym innym domownikom. Przestrzega zasad, które poznała, i chętnie dzieli się nimi z rówieśnikami. Za wzorową postawę wraz z dzielnicowym wręczyliśmy Zosi drobny upominek.
To spotkanie przypomniało mi, jak ważne są nawet te krótkie rozmowy, które możemy przeprowadzić podczas codziennej służby. Czasem wystarczy kilka zdań, uśmiech i odrobina uwagi, by zaszczepić w dziecku coś naprawdę cennego – świadomość i odpowiedzialność.
Bezpieczeństwo zaczyna się od najmłodszych lat. I choć Zosia ma dopiero 8 lat, już dziś jest małą ambasadorką rozsądku na drodze. To właśnie dla takich chwil warto być policjantem.